
STAROŻYTNI BOBRZANIE
Archeologia i dokumenty nie pozostawiają wątpliwości. Szprotawa zrodziła się ze starożytnych kultur zamieszkujących brzegi i wyspy nieistniejącego już dziś jeziora – rozlewiska rzeki Bóbr. Z jednej strony wodne otoczenie zapewniało naturalną ochronę i pożywienie, ale raczej nie to przesądzało o randze lokalizacji. W obszarze Szprotawy krzyżowały się znaczące szlaki komunikacyjne, stwarzające warunki do rozwoju handlu i nadto wymagające zorganizowanych przepraw przez rzekę. Tenże basen Bobru to była pierwsza enklawa cywilizacji po wyjściu przez dzikie słabo tudzież wcale zaludnione połacie Borów Dolnośląskich. Nie znamy jeszcze dokładnie, od jak dawna rozwijała się tutejsza metalurgia żelaza, oparta o rodzime złoża rudy darniowej, ale jej znaczenie dla lokalnej gospodarki było niepodważalne.
Największe skupisko znanych stanowisk występuje na południowym nabrzeżu dawnego rozlewiska, tj. w obszarze Iława-Polkowiczki-Komarowo-Puszczyków, tj. około 20 osad i cmentarzysk. Ludzie zamieszkiwali tę przestrzeń w każdej epoce, tj. kamienia, brązu, żelaza, okresie wpływów rzymskich, wczesnym średniowieczu… Ludy te z racji usytuowania osadnictwa możemy nazwać Bobrzanami.
Mimo upływu wielu wieków, zachowały się ślady niektórych obiektów archeologicznych, o których jak na złość ciągle mało wiemy. Największy z nich to dawna wyspa – olbrzymi ostaniec erozyjny ze śladami działalności człowieka, znany jako Gród Chrobry. Niemcy na jakiejś podstawie uznali go za relikt z początków kształtowania się państwowości polskiej. Zaś dr Felix Matuszkiewicz z nieznanych powodów domagał się od muzeum śląskiego pilnych wykopalisk archeologicznych. Natomiast archeolog Mariusz Łesiuk w latach 2008-2009 w ramach prac sondażowo-ratowniczych pod patronatem Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk Oddział we Wrocławiu odnalazł na nim fragmenty naczyń datowanych na XII wiek i srebrny denar krzyżowy wybity po 1075 roku, jak również pozostałości osadnictwa sprzed 2200-2500 lat !
Kolejny zachowany obiekt to tzw. Kuźnia, podobnie dawna wyspa, choć malutka, oddalona kilkaset metrów od Grodu Chrobry. Znajdywano na niej bliżej nieokreślone fragmenty naczyń i metaliczne bryły.
Trzeci obiekt ziemny, umownie nazwany „Polkowiczki 2”, przylega do tejże miejscowości. Na niemieckiej mapie z lat 30. ubiegłego wieku jest oznaczony skrótem „K.D.”, co oznacza „Kulturgeschichtliche Denkmäler”, po polsku „historyczne zabytki kulturowe”, choć dotąd nie udało się dotrzeć do wyników badań lub szerszych informacji.
Dawne założenie grodowe przypomina wzgórze, na którym usytuowany jest jeden z najstarszych w regionie kościołów. To romańska świątynia z początków XIII wieku. Matuszkiewicz twierdzi, że obok niej przez setki lat wiódł bród przez rzekę Bóbr, co zresztą znajduje odzwierciedlenie na mapie Reglera z XVIII wieku. A na wyspie przy ul. Zamkowej lokował założenie obronne, opisywane na początku XIX wieku przez Worbsa, zresztą według wspomnianej mapy z XVIII wieku rzeczywiście stała tam budowla rezydencjonalna.
Wyspą tak wielką, że aż niezauważalną jest obszar wzdłuż ul. Sobieskiego, tj. od skrzyżowania z ul. Żagańską do skrzyżowania z ul. Poniatowskiego.
Lokalizacja przestrzeni skansenu
Maciej Boryna
Muzeum Ziemi Szprotawskiej
im. Felixa Matuszkiewicza