top of page

SZPROTAWSKIE MIEJSCA MOCY (II)

REZERWAT BUCZYNA SZPROTAWSKA

Buczyna Szprotawska, fot. Maciej Boryna
Maciej Boryna

Buczyna Szprotawska to największy rezerwat przyrody w dyrekcji zielonogórskiej oraz drugi co do wielkości w Polsce. Był chroniony jeszcze przed II wojną światową. To jedna z przyrodniczych pereł Województwa Lubuskiego i równocześnie historycznego Dolnego Śląska. O skarbach natury Buczyny Szprotawskiej rozpisywali się niemieccy botanicy już w XIX wieku, w tym słynny naukowiec Heinrich Goeppert – dyrektor ogrodu botanicznego we Wrocławiu, który poprzez zagraniczne odczyty i publikacje rozsławił jej florę na cały świat.

 

Link do lokalizacji Rezerwatu Buczyna Szprotawska

Przedmiotem zachwytu badaczy jest „wyspa” żyznych buków, jakże kontrastująca z oceanem sosen – Borami Dolnośląskimi. Tutejsze buki wyróżniają się wiekiem i jednocześnie smukłością oraz wysokością dochodzącą do ok. 40 metrów. Już na samym wejściu do Rezerwatu czujemy, że to inny świat. Specjaliści doszukali się jeszcze innej wyjątkowej cechy, tj. roślinność runa łączy w sobie cechy buczyny sudeckiej i pomorskiej.

 

Nadleśnictwo Szprotawa podaje, że rezerwat porastają 222 gatunki roślin naczyniowych oraz 44 gatunki drzew i krzewów. Niektóre z nich są rzadkimi przedstawicielami w skali całego kraju. Należą do nich między innymi: żywiec kremowy i bulwkowaty, perłówka jednokwiatowa, czerniec gronkowy czy żankiel zwyczajny.

Buczyna Szprotawska, fot. Maciej Boryna

Bogaty jest także świat zwierzęcy, który tworzą różnorodne gatunki ptaków, gadów, ssaków oraz płazów. Gnieździ się tutaj niemal 38 gatunków ptaków, w tym bardzo rzadkie gatunki, takie jak gołąb siniak czy muchołówka mała.

Symbolem Buczyny Szprotawskiej jest popielica, wpisana na listę zwierząt chronionych oraz figuruje w polskiej „Czerwonej Księdze Zwierząt".

 

Sanatorium tlenowe

Pobyt na terenie Rezerwatu w okresie wegetacji wywołuje wyraźnie odczuwalny pozytywny efekt. Prawdopodobnie odpowiada za to większa dyspozycja tlenowa. Buk pospolity należy do drzew dostarczających największe ilości tlenu.

Tlen odpowiedzialny jest za prawidłowy przebieg funkcji witalnych u tlenowych organizmów żywych, wspiera system odpornościowy, wspomaga funkcjonowanie serca i pracę układu nerwowego, zwiększa ogólną wydolność organizmu.

 

To by pewnie tłumaczyło, dlaczego ten las tak wiele znaczył dla szprotawian. Pod koniec XVIII wieku w sercu Rezerwatu wzniesiono wspartą na balach wiatę odpoczynkową, obecnie unikat. A tuż obok dostawiono letnią kuchnię, co dobitnie świadczyło o wysokiej randze turystycznej tego miejsca. W XIX wieku organizowano tu przy lampionach doroczne wielkie festyny miejskie (!)

Buczyna Szprotawska, fot. Maciej Boryna

Królewski nadleśniczy von Hagen w 1863 roku podczas inspekcji lasów miejskich napisał o wiacie: „…przed nami na polanie ukazała się luksusowo zadaszona przestrzeń, przyozdobiona porożami okazałych jeleni i innymi zmyślnymi narzędziami leśnymi…”

 

Czytaj więcej o zabytkowej wiacie

W otoczeniu wiaty znajdziemy dwa interesujące poniemieckie kurhany z pomnikami nadleśniczych z XIX wieku oraz studnię. Wedle podania, gdzieś na terenie Rezerwatu podczas drugiej II wojny światowej Niemcy zamordowali i pogrzebali jeńców radzieckich.

 

Warunki dotarcia do granic Buczyny są znakomite. Przy drodze krajowej nr 12 na odcinku Szprotawka-Piotrowice znajduje się parking turystyczny z podstawową infrastrukturą. Prowadzi do niego także ścieżka rowerowa z kierunku Wiechlic. Od parkingu przemieszczamy się prostą drogą na południe. Gdy osiągniemy stary kamienny drogowskaz „nach Petersdorf”, to osiągnęliśmy granicę rezerwatu.

 

Wiosna nadchodzi wielkimi krokami, nie zmarnujmy więc ani jednego dnia!

 

Link do lokalizacji parkingu turystycznego

A wspomniana wiata jest kwalifikowana do Szprotawskiej Odznaki Turystycznej.

Tekst i zdjęcia:

Maciej Boryna

Biuro Turystyki i Edukacji Regionalnej 2023

 

Zobacz także:

Szprotawskie Miejsca Mocy (I) – Stawy Bobrowickie

bottom of page