top of page

BITWA, FRANCUSKI PISARZ, SKARB i SZATAN

Szprotawskie epizody okresu wojen napoleońskich

Maciej Boryna, Muzeum Ziemi Szprotawskiej
Malowidło na starej kuźni w Wiechlicach

Malowidło na ścianie starej kuźni zespołu pałacowego w Wiechlicach: Napoleon w sercu bitwy.

Dokładnie 27 maja mija rocznica, jak 25 000 żołnierzy armii Napoleona stanęło pod Szprotawą i formowało szyki bojowe. Stacjonująca w mieście rosyjska bateria ratowała się w panicznej ucieczce w kierunku Przemkowa, ale zdążyła uszkodzić wiele swoich armat i wysadzić w powietrze składy amunicyjne. Powstał wielki pożar, który strawił lasy przynależne do wiechlickich Neumannów. Dziś jedynym śladem tamtych wydarzeń jest autentyczny kamień z wyrytymi inskrypcjami, postawiony pod uroczą puszczańską wsią Szprotawka.  

Lokalizacja kamienia pod Szprotawką 1813

W Szprotawie objął kwaterę generał Bertrand, ulubieniec Napoleona, ten sam który towarzyszył później zesłanemu cesarzowi na Wyspie św. Heleny. Do dziś nie został wyjaśniony epizod nocnej wizyty incognito Napoleona w Szprotawie w domu przy obecnej ul. Andersa, do której nawiązał Heinrich Laube. Na pobliskim majątku pałacowym w Wiechlicach rozlokował się duży szpital wojskowy dla Włochów i Francuzów (500-700 osób).  

 W armii Napoleona służył oficer i jednocześnie pisarz Henri Beyle, znany współcześnie jako Stendhal z dzieła „Czerwone i czarne”. Kiedy zapadł na tyfus, kurował się pod nadzorem lekarza z Wiechlic.

WP_20210522_10_06_57_Pro.jpg

Pałac Wiechlice (Wichelsdorf) i stary znak miejscowości.

Z okresu napoleońskiego zachował się tajemniczy meldunek wojskowy. Francuzi pisali wprost o ukryciu kasy pułkowej w dwóch konkretnych miejscach, tj. na terenie wiechlickiego majątku oraz w okolicy młyna w sąsiednim Henrykowie. Wspomina o tym niemiecka autorka Inge Lehmann-Böhm. Nikt nic więcej o tym nie wie... 

Ale wiedział „szatan z siódmej klasy”, bohater filmu pod takim samym tytułem, nakręconego na podstawie powieści Kornela Makuszyńskiego. Fabuła powieści i filmu w wielu wątkach wykazuje podobieństwa do wydarzeń z Wiechlic. W obu przypadkach idzie o skarb Francuzów, dworek i chorego oficera napoleońskiego. W powieści mamy dom ogrodnika i przy pałacu wiechlickim mamy dom ogrodnika. Francuz z powieści to oficer o nazwisku Berier, a z wiechlickim lazaretem wiąże się oficer Beyle. U Makuszyńskiego pojawia się miejscowość Wiliszki, a nasze Wiechlice to w wymowie dawne [Wisielsdorf]. U Makuszyńskiego występują Niemczewscy, a w Wiechlicach Niemiec Neumann.

Film SZATAN Z SIÓDMEJ KLASY (1960)

Być może to jedynie przypadkowy zbieg pewnych nieuzasadnionych domysłów. Jednakże okazuje się, iż autor "Szatana..." Makuszyński nie dość, że znał język francuski i studiował literaturę francuską na Sorbonie, to jeszcze wspólnie ze Staffem i Kasprowiczem zwiedzili Niemcy. Makuszyński często odnosił się do słynnych francuskich pisarzy. Trudno byłoby dać wiarę, że nie znał twórczości Stendhala (H.Beyle). Czy w jakiś sposób zetknął się z Pałacem Wiechlice?

Pałac jest kwalifikowany do Szprotawskiej Odznaki Turystycznej !

Lokalizacja pałacu, domu ogrodnika oraz starej kuźni

Tekst i zdjęcia:

Maciej Boryna, Muzeum Ziemi Szprotawskiej im. F.Matuszkiewicza 2021

Uwaga! Prawa autorskie zastrzeżone!

Więcej zdjęć związanych z artykułem

Literatura:

Heinrich Laube, Erinnerungen I

Felix Matuszkiewicz, Geschichte der Stadt Sprottau, 1908

Inge Lehmann-Böhm, Küpper bei Sprottau

Kornel Makuszyński, Szatan z siódmej klasy, 1937

Maciej Boryna, Dorota Grzeszczak, Wiechlice na rubieży Borów Dolnośląskich, 2015

Maciej Boryna, Henryk Janowicz, Wędrówki po Puszczy Wiechlickiej, 2015

Leszek Sługocki, La maladie de Stendhal à Sagan en 1813

Janusz R. Kowalczyk, Kornel Makuszyński

Henri Beyle (Stendhal), 2013

bottom of page