KATEDRA W SZPROTAWIE?
Sensacyjne odkrycie archeologów w farze
Szprotawska fara to najstarsza budowla w mieście, o tajemniczej genezie, a w jej wnętrzu archeolodzy odkryli mury nieznanej jeszcze starszej budowli. Nie wiedzieć czemu, prowadzi z niej ulica zwana Katedralną. Okazuje się, że wiemy bardzo mało o początkach świątyni jak i samym miejscu, na którym ją posadowiono.
Wzniesiono ją na wzgórzu, w najwyższym punkcie dawnego grodu, oblewanego wokół wodami Bobru i wpadającej doń Szproty. Wedle podania wcześniej było to święte miejsce pogańskiego kultu. Dziś wiemy, że to nie tylko podanie, lecz fakt, albowiem w sąsiedztwie znajdowało się nagromadzenie starożytnych ciałopalnych pochówków z okresu Kultury Łużyckiej.
Najstarsza wzmianka o farze pochodzi z 1260 roku i jest podpisana przez błogosławionego Wita, biskupa misyjnego Litwy (!), któremu przypisuje się dokonywanie cudów wspólnie ze św. Jackiem. Odwiedzający szprotawski kościół pielgrzymi otrzymywali wtedy 40 dni odpustu. Był to na ten czas gotycki kamienny kościółek jednonawowy, jakich wiele na obszarach wiejskich, co można doskonale odczytać z lica ściany zachodniej.
Sensacyjne odkrycie archeologów w 2009 roku ukazało we wnętrzu kościoła fragment grubego kamiennego muru. Potwierdziły się przypuszczenia badaczy z Muzeum Ziemi Szprotawskiej, że miejscowa gotycka fara mogła stanąć na zgliszczach romańskiej świątyni, być może nawet katedry (!). Poważany historyk śląski dr Felix Matuszkiewicz ze Szprotawy wskazywał, że konsekrowany w 1260 roku ołtarz maryjny związany był z odbudową (po pożarze?) wcześniejszej świątyni.
Rzuca to nowe światło na historię tych ziem. Równocześnie stawia nowe wyzwania dla naukowców. Kiedy zbudowano w Szprotawie pierwszy kościół ? Czy miał on kiedyś coś wspólnego z katedrą ? Szprotawskie muzeum jak też wielu historyków nie bezpodstawnie przypuszczają, że te tereny mogły zostać schrystianizowane jeszcze przed Chrztem Polski, w ramach misji chrystianizacyjnej św. Cyryla i św. Metodego w IX wieku. To wywodzący się z Grecji apostołowie Słowian, skierowani przez cesarza Michała III do Państwa wielkomorawskiego, którego wpływy miały sięgać także tutaj.
Szprotawska fara zawiera w sobie tyle sensacyjnych osobliwości i ciekawostek, iż nie sposób opisać je w jednym artykule. Niech wspomniane będę tylko tu: szklany sarkofag Faustyny – zwanej świętą z katakumb, słynna krypta magdalenek, ukryta w ścianie wieży klatka schodowa, zaszyfrowana tablica Barnaby – najstarsza na Śląsku, pociski artyleryjskie w wieży, unikatowa kopia obrazu Rafaela Santi…
Świątynią pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wzorowo opiekuje się parafia pod takim samym wezwaniem. Jej proboszczem od 2005 roku jest ks. Ryszard Grabarski.
Tekst i zdjęcia:
Maciej Boryna, Muzeum Ziemi Szprotawskiej
Szprotawa 2021
W 2009 roku archeolodzy pracujący wewnątrz gotyckiego kościoła Wniebowzięcia N.M.P.
w Szprotawie natknęli się na nieznany kamienny mur (fot. M.Boryna).